OK, już mam. Awatar dedykuję Beacie, której tu, niestety, nie ma. Bishop Briggs – river. Nie wiem, ile
mam do powiedzenia na temat tej piosenki. Chyba nie wiele, bo trudno mi opisać, czemu lubię. Ma moc po
prostu. Są takie piosenki, które pomagają mi wyrzucić pewne emocje, bez uzewnętrzniania ich. Poza tym
dobrze mi się kojarzy. No więc, niech sobie istnieje w awatarze. A, i tak przy okazji, czy ktoś by mi
mógł powiedzieć, czy mu się przydaje to, że wrzucam swoje awatary również na serwer? Bo trochę się ostatnio
zastanawiam, czy tak dalej robić, czy może nie zapychać ludziom miejsca.
Pozdrawiam raz jeszcze ja – Majka
Kategorie
nowy awatar – temat rzeka, no nie?
OK, już mam. Awatar dedykuję Beacie, której tu, niestety, nie ma. Bishop Briggs – river. Nie wiem, ile
mam do powiedzenia na temat tej piosenki. Chyba nie wiele, bo trudno mi opisać, czemu lubię. Ma moc po
prostu. Są takie piosenki, które pomagają mi wyrzucić pewne emocje, bez uzewnętrzniania ich. Poza tym
dobrze mi się kojarzy. No więc, niech sobie istnieje w awatarze. A, i tak przy okazji, czy ktoś by mi
mógł powiedzieć, czy mu się przydaje to, że wrzucam swoje awatary również na serwer? Bo trochę się ostatnio
5 odpowiedzi na “nowy awatar – temat rzeka, no nie?”
Fajnie to brzmi. I moc jest rzeczywiście.
A co do wrzucania awatarów na serwer, wydaje mi się, że ludziom może się to przydać, jeśli na przykład długo ich na Eltenie, czy na Twoim blogu, nie było, a w tym czasie Ty już zdążyłaś zmienić awatar, natomiast oni sobie potem chcą nadrobić zaległości i te starsze awatary też zobaczyć. Ja czasem tak czynię, jak mnie dłużej u kogoś na blogu nie było, poza tym czasem ludziom się coś podoba i chcą ściągnąć, chociaż w takiej sytuacji zawsze możesz wystawić na serwer tylko ten awatar, który się komuś podoba… no nie wiem, tak czy owak decyzja należy do Ciebie.
A ty skorzystałaś kiedyś?
Ja korzystam i to przydatne. Jak ktoś chce sobie coś odsłuchać od Ciebie później i ewentualni pobrać,
to może. Małgosia też korzysta. 🙂
OK
Owszem, ja również korzystam. 🙂