Hej hej!
W ramach rozrywki wam to wrzucę, choć mistrzostwo kunsztu to to nie jest. Ostatnio grupka moich znajomych jakoś ciągle mówiła o herbacie, czajnikach, parzeniu herbaty, czajnikach, piciu herbaty, czajnikach… i jeszcze… czajnikach…. W każdym razie jakoś tak mi się skojarzyło, mnóstwo mi tytułów do głowy przyszło. Więc wrzucam wam w następnym wpisie moją delikatną reinterpretację części Harrego Pottera.
A, i jeszcze, przeczytajcie, dla przypomnienia:
Cz 1. Kamień filozoficzny. Rozdz. pierwszy – chłopiec, który przeżył.
Cz 2. Komnata tajemnic. Rozdz. pierwszy – najgorsze urodziny.
Cz 3. Więzień Azkabanu – Rozdz. 1. sowia poczta.
Cz 4. Czara ognia. Rozdz. pierwszy – dom Riddle'ów.
Cz 5. Zakon Feniksa. Rozdz. pierwszy – demencja Dudleya.
Cz 6. Książę pół krwi. Rozdz. pierwszy – ten inny minister.
Cz 7. Insygnia śmierci. Rozdz. pierwszy – czarny pan rośnie w siłę.
Pozdrawiam i zapraszam do dzielenia się waszymi pomysłami w komentarzach. Nasz przykład to "lew, czarownica i stary czajnik".
ja – Majka
2 odpowiedzi na “zapowiedź nudnej przeróbki Pottera”
A propo Herbat, to i tak mnie najbardziej rozbawiło jak w jakimś ff, Dumbledore podczas przesłuchania kogoś tam, będąc jego obrońcą czy kimś tam, teraz już nie pamiętam, w trakcie jakiegoś fragmentu, gdzie Knot nie mógł zapanować nad sobą i się wydzierał, wyczarował sobie zestaw imbryczków i czajniczków i spokojnie przystąpił do pażenia herby.
Intrygującymi rzeczami zajmują się Twoi znajomi 😀