Witam!
Prosiłam, więc mam. Reakcja na pierwsze wyzwania pod wpisem sylwestrowym. Przypominam, jest zabawa. Jak macie do mnie jakieś pytania, to nadal można komentować wpis, ten lub tamten.
Lwica zaproponowała mi więcej wpisów głosowych, sama o tym myślałam, a także "jakieś opowiadanie". Spieszę donieść, że jedno, krótkie opowiadanie na tym blogu już się znajduje, ale, jeśli zgłaszasz zapotrzebowanie, to mogę kiedyś czegoś jeszcze poszukać.
Matius, marzę o fanficku o Dorze Wilk, ale jeszcze bardziej marzę o spotkaniu z Jadowską. Chciałabym, żeby ona opisała mi, widzianego oczami Dory, kogoś niewidomego. Takie wydumane marzenie. :d Odpowiadając na challenge, chciałabym, ale na razie się nie podejmuję, jeszcze muszę się dużo nauczyć.
Parodia "gwiezdnych wojen" zaproponowana przez Elanor jest w trakcie produkowania się. Jestem z niej bardzo dumna.
Teraz jeden komentarz ominę, zaraz wrócę.
Tomecki, fanfick z Chmielewskiej, mówisz? Marzyłam kiedyś o tym, żeby napisać opowiadanie o tym, jak odwiedziłam Aliciję. I teraz pytanie, czy ty umiesz sobie wyobrazić ten cholerny dom w Danii? Z tymi wszystkimi drzwiami, przejściami, korytarzykami? Puki go nie narysuję, nie ruszę! xd.
Agatakantylena, Zuzler, Siwy4don domagają się ode mnie nagrań mojej gry na wszelakich takich różnych. Powiem tak, mam dla was pomysł, bardzo trudny w realizacji, ale na prawdę zobowiązuję się postarać. Będziecie długo czekać, ale mam nadzieję, żę się spodoba.
To na razie tyle. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do pytań.
ja – Majka
15 odpowiedzi na “reakcja na pierwszą część sylwestrowych challengów”
No to czekam. 🙂
No to tak. Na opowiadanie i wpisy głosowe czekam! Masz cudowny styl pisania, więc może nawet podejmiesz się napisania jakiejś książki. 🙂
Fanfick z Chmielewskiej to też cudowny pomysł! Na nagrania z graniem, śpiewaniem i co tam jeszcze czekam. AA, fajnie by było, gdybyś czasem nagrywała się z Emilką. 🙂
O tak, Emilka musi być!
Nie no, śpiewanie to na pewno musi być i bez takich tam, że Ty się wstydzisz. Nie jesteś profesjonał, to nie musisz być w tym najlepsza. No a co do tego, co obiecujesz… Czekam, ojjj czekam.
A to ty słyszałaś, jak ja śpiewam? :d
No z Emilką o tym, że „kto stworzył fruwające ptaszki”. To się nie liczy? 😛
Nie, nie bardzo. xd
Aaaa tam, no to pokaż coś, co się liczyć będzie
Najwyżej zostaniesz oficjalnie uznana za Eltenowe pośmiewisko i beztalencie.
Zachęcająca opcja, zapamiętam. :p
No, ja to się znam na dopingowaniu, no nie? 😛
@Zuzler, słyszałaś, jak śpiewa podczas ICC. No i co, nie warto krzyczeć, żeby to powtórzyła?
Aaaa faktycznie, słyszałam! No pewnie, że warto, zaczynam więc krzyczeć dwa razy głośniej!
OOO. Ja też jestem za śpiewaniem!
I w sumie nadal nie ma więcej śpiewania, więcej grania, więcej Emilki, głosówek i opowiadania, ale ostatnio w ogóle jest mało czegokolwiek, więc może troszkę wybaczam. 🙂